Bulimia (bulimia nervosa) żarłoczność psychiczna, wilczy głód; jest chorobą psychosomatyczną, polegająca na zaspakajaniu lęku lub innych tłumionych negatywnych emocji obżeraniem się. Zaburzenia związane z objadaniem się mają charakter okresowych napadów żarłoczności, którym towarzyszy utrata kontroli nad ilością spożywanych pokarmów. Nazwa bulimia pochodzi od bulimis, co dosłownie oznacza byczy głód (limos — głód; bous — byk), jako pierwszy użył jej Galen w II w n.e.
Wiele ludzi, od czasu do czasu, ma okresy, kiedy się objada. Osoby te, zwykle ściśle przestrzegają jakiejś diety, okresowo nie wytrzymując. Jedzą wtedy w krótkim czasie (1-2 godzin) duże ilości pokarmów, znacznie przekraczające ilości przyjmowane zazwyczaj. Takiemu zachowaniu sprzyjają również następujące czynniki: niepokój, problemy rodzinne, zaburzenia relacji z innymi ludźmi, depresja czy nuda. Człowiek ma wtedy poczucie utraty kontroli nad swoim zachowaniem i ilością przyjmowanego pokarmu. W wielu przypadkach zdarza się to jednak rzadko i nie wpływa na jakość i styl życia człowieka. Wtedy nie mówimy o chorobie. Bulimię należy odróżnić od wyżej wymienionych zachowań związanych z objadaniem się.Chorzy cierpiący na żarłoczność psychiczną, pomimo iż zdają sobie sprawę z utraty kontroli nad własnymi zachowaniami związanymi z odżywianiem się, przejadają się bardzo często(częściej niż dwa razy w tygodniu), a następnie stosują sposoby kontrolowania wagi ciała, które są niebezpieczne dla zdrowia (wymioty, środki przeczyszczające, leki moczopędne, nadmierny wysiłek fizyczny, głodówka).
Bulimię jako jednostkę chorobową wyodrębnił angielski psychiatra Gerald Russell w roku 1979 jako odmianę anoreksji (anorexia nervosa — jadłowstręt psychiczny). Okazało się, że bulimia występuje cztery do sześciu razy częściej niż znana i opisywana dużo wcześniej anoreksja, stąd rosnące zainteresowanie tą jednostką chorobową. Na bulimię chorują nastolatki i młode kobiety. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne podaje, iż 1-3% dziewcząt i młodych kobiet dotkniętych jest bulimią, inne źródła szacują, iż jest ich znacznie więcej (3-7%). Różnice te wynikają z faktu, że wiele kobiet nie przyznaje się do swoich nawyków dotyczących odżywiania się i są traktowane jako pacjentki z depresją, bądź są diagnozowane pod kątem schorzeń przewodu pokarmowego czy problemów ginekologicznych (w bulimii występują zaburzenia miesiączkowania, bezpłodność).
Przyczyny bulimii
Przed zapadnięciem na żarłoczność psychiczną prawie wszystkie pacjentki pomiędzy 15-24 rokiem życia stosowały restrykcyjne diety, chcąc zachować modną, szczupłą sylwetkę ciała. To z kolei prowadziło do okresów objadania się, kiedy słabła kontrola nad ilością przyjmowanych pokarmów. Napadów objadania się było z czasem coraz więcej i rozwinęła się bulimia.
W początkowym okresie pokwitania (około jedenastego roku życia) zwiększa się zapotrzebowanie na energię, powodując zwiększony apetyt. Sytuacja ta stabilizuje się około czternastego roku życia, ale apetyt często pozostaje, co powoduje magazynowanie się nadmiaru energii w formie tłuszczu i może prowadzić do otyłości. Dziewczęta chcąc zachować nienaganną sylwetkę zaczynają sięgać po różnorakie diety, które mogą być początkiem rozwijającej się choroby(bulimii czy anoreksji). Postrzeganie przez młodą kobietę własnej sylwetki ma duże znaczenie dla jej równowagi psychicznej. Często nastolatka, pomimo prawidłowej dla swojego przedziału wiekowego wagi ciała, ocenia siebie jako otyłą w porównaniu z oglądanymi w telewizji pięknościami. Charakterystyczne jest, iż w przeciwieństwie do kobiet starszych, dojrzewające dziewczęta oceniają każdą część swojego ciała oddzielnie, drobiazgowo analizując wymiary i kształt swoich piersi, ud, pośladków, bioder czy brzucha. Szczególnie krytycznie oceniają one grubość swoich ud, uważając je za grubsze i brzydsze, niż są w rzeczywistości. Atrakcyjna dziewczyna, zgodnie z panującymi współcześnie poglądami, to osoba szczupła. Taka sylwetka wiąże się z wysoka samooceną, sukcesami w życiu (szkoła, praca, uczucia), akceptacją i podziwem otoczenia. Bohaterki filmowe, modelki, kobiety robiące karierę zawodową to zawsze osoby szczupłe. Media (czasopisma, telewizja, kino, projektanci mody) stale podsycają wiarę, że aby odnieść sukces w życiu kobieta musi być szczupła. Publikowane cudowne diety są często, z żywieniowego punktu widzenia, niewłaściwe, a niekiedy nawet szkodliwe. Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Australii wykazały, że ponad jedna trzecia dorastających dziewcząt stosuje okresowo głodówki dla utrzymania właściwej wagi, jedna trzecia młodych kobiet przejada się od czasu do czasu, a jedna na dziesięć czasami wywołuje wymioty. Wszystkie te dziewczęta to w przyszłości potencjalne bulimiczki lub anorektyczki.
Przebieg choroby
Początek bulimii może nie mieć związku ze stosunkiem kobiety do własnego wyglądu. Może on być związany ze stresującym wydarzeniem życiowym, takim jak: choroba lub śmierć członka rodziny, stres związany ze szkołą czy pracą, niemożność porozumienia z rodzicami, rozwód czy niespodziewana ciąża. Kobiety chorujące na bulimię charakteryzuje niska samoocena i niezbyt dobra opinia o sobie. Wykazują one pewne objawy depresji, do której doprowadzają je zaburzenia postawy wobec jedzenia i obrazu własnego ciała. Są zafascynowane produktami spożywczymi, kupują książki kucharskie, czytają artykuły o jedzeniu i przygotowaniu posiłków. Rozmowa o jedzeniu sprawia im przyjemność, często traktują ją jako ucieczkę od stresów i doznawanych przykrości. Mają nieodpartą chęć jedzenia wszystkiego. Zdają sobie sprawę, że żarłoczność jest czymś innym niż zwykłe przejadanie się. Ataki paniki, które pojawiają się bez przyczyny, bulimiczki rozładowują w ciągu kilku minut przejadając się, po czym prowokując wymioty.
Najbardziej charakterystyczną cechą bulimii są napady żarłoczności. Napad taki może zacząć się niespodziewanie, o każdej porze dnia i nocy i kończyć się tak samo nagle. Może być spowodowany głodem, niepokojem, nudą, pragnieniem odprężenia się, albo chęcią chwilowej, ucieczki od świata. Trwa zazwyczaj poniżej dwóch godzin. Większość osób objadających się robi to w tajemnicy. Wynajdują sobie bezpieczne miejsce, w którym można objadać się spokojnie i później ewentualnie wymiotować, nie obawiając się, że ktoś to okryje. W wielu przypadkach najbliżsi chorej (rodzice, rodzeństwo, mąż), nie są świadomi, że od kilku lat ma ona napady żarłoczności trzy lub więcej razy w tygodniu. Niektóre bulimiczki przygotowują i gotują wyszukane dania, inne wcześniej gromadzą gotowe produkty, inne jedzą pokarmy, które definiują jako niewskazane dla siebie (np. słodycze). Często w trakcie napadu chora je żarłocznie, czyniąc wokół siebie bałagan. Zachowuje się tak zwłaszcza wtedy, gdy obawia się, że ktoś to odkryje. Napady żarłoczności mogą mieć również miejsce w kawiarniach, barach szybkiej obsługi czy podczas wędrówki od sklepu do sklepu. Ilość spożytego wówczas pokarmu waha się od trzykrotnie do trzydziestokrotnie większej ilości niż zazwyczaj kobieta ta spożywa w ciągu dnia. Ilość dostarczonych kalorii w czasie napadu przekracza niekiedy 20000 kcal! Napad kończy się z różnych przyczyn. Najczęściej podawane są: wyczerpanie napadu, dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego(nudności, uczucie przepełnienia żołądka), możliwość ujawnienia napadu. Po napadzie większość osób podejmuje normalną aktywność. Prawie każda z osób mająca napady żarłoczności próbuje, od czasu do czasu, ograniczyć przymus objadania się. Po kilku dniach bez napadów staje się ona bardzo podniecona, co rozładowuje ponownym objedzeniem się.
Kobiety cierpiące na bulimię wiedzą, że staną się otyłe, jeśli będą się objadać i nie będą kontrolować swojej wagi. Strach przed otyłością jest równie duży jak umiłowanie jedzenia, więc redukują one przyswojoną w czasie napadu żarłoczności ilość kalorii, prowokując wymioty. Robią to, niekiedy, także między napadami. Uczucie przykrości, niepokoju i stresu, które wyzwalają napady obżarstwa, są łagodniejsze u chorujących na bulimię kobiet, które po napadzie objedzenia wywołują wymioty, niż u tych, które stosują inne metody zapobiegania przyrostowi wagi ciała.
Około sześć na dziesięć bulimiczek nałogowo wywołuje wymioty, początkowo przez wpychanie palców lub łyżki do gardła, później przez wywołanie silnego skurczu przepony i mięśni brzucha. Czynność ta jest powtarzana od jednego do dziesięciu razy, aby mieć pewność, że cała zawartość żołądka została wydalona na zewnątrz. Często doprowadzają do wymiotów krwawych. Wymioty trwają od pięciu minut do półgodziny. U kobiet nawykowo wywołujących wymioty może dojść do opuchnięcia twarzy i policzków na skutek obrzęku gruczołów ślinowych, zgrubienia palców w wyniku ich mechanicznego uszkodzenia, znacznych ubytków uzębienia wyrządzonych kwaśną treścią żołądkową, która narusza szkliwo. Przy długotrwałym procesie tego typu dochodzi do odwodnienia organizmu, zaburzeń elektrolitowych, zaburzeń rytmu serca, nerek, co może doprowadzić do zgonu. Inną bardzo często spotykaną (70-90%) metodą regulacji wagi ciała, jest nadużywanie leków przeczyszczających. Dawka leków waha się od podwójnej dawki zalecanej, przyjmowanej natychmiast po obżarstwie do 30 tabletek lub garści środków przeczyszczających stosowanych codziennie. 40% pacjentek nadużywa leków moczopędnych, około 60% bierze tabletki odchudzające. Jeszcze inną metodą regulacji wagi ciała jest głodówka między napadami żarłoczności lub wyczerpujące ćwiczenia fizyczne. Wszystkie te metody prowadzą przede wszystkim do zaburzeń elektrolitowych w surowicy krwi, które mogą zagrażać życiu. 10% bulimiczek nadużywa alkoholu lub zażywa narkotyki. U 40% kobiet cierpiących na żarłoczność psychiczną dochodzi do zaburzeń regularności miesiączkowania, a u kolejnych 20% dochodzi do wtórnego braku miesiączek, czego następstwem jest bezpłodność. Jest to, na szczęście, proces odwracalny. Zanim dojdzie do zaburzeń odżywiania się, waga ciała większości osób mających napady żarłoczności mieści się w granicach normy. Tylko 20% ma nadwagę.
Po rozpoczęciu okresowego objadania się wiele kobiet odnotowuje znaczne wahania wagi. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne ustaliło kryteria rozpoznawania bulimii. Mamy z nią do czynienia, gdy kobieta: ma nawracające okresy żarłoczności; czuje, że traci kontrolę nad swoim zachowaniem w czasie napadu żarłoczności; regularnie stosuje metody zapobiegania przyrostowi wagi ciała (wymioty, środki przeczyszczające, moczopędne, ścisła dieta, głodówka, wyczerpujące ćwiczenia fizyczne); ma średnio dwa napady żarłoczności w tygodniu, przez co najmniej trzy miesiące; przesadnie skupia uwagę na swojej sylwetce i wadze. Opisane zaburzenia w odżywianiu się nie występują dodatkowo w przebiegu anoreksji.
Leczenie bulimii
Pacjentki chore na żarłoczność psychiczną często wymagają długiego, zindywidualizowanego leczenia. Postęp terapii można osiągnąć tylko wtedy, gdy terapeuta i pacjentka nawiążą dobrą, opartą na zaufaniu współpracę. Leczenie bulimii opiera się na: przyjęciu nowych postaw wobec sposobu jedzenia, sylwetki i wagi ciała; ograniczeniu zainteresowania sprawami jedzenia; utrzymaniu wagi ciała w granicach normy lub nieznacznie powyżej jej górnej granicy; przekonaniu o jedzeniu trzech posiłków dziennie, z jedną lub dwiema przekąskami; unikaniu nieodpowiednich metod redukcji wagi ciała;uzyskaniu panowania nad zmianami nastrojów i nauczeniu się radzenia sobie z nimi innymi metodami niż przejadanie się; rozpoznaniu przyczyn wywoływania napadów żarłoczności; wyrobieniu sobie poczucia własnej wartości.
Wyróżnia się kilka form leczenia bulimii. Pierwsza z nich, stosowana tylko na początku choroby, to samodzielne korzystanie z poradnika. Samopomoc ukierunkowana to forma terapii, w której pacjentka jest diagnozowana przez lekarza, i tylko co pewien czas a następnie wybiera odpowiedni poradnik. Co pewien czas zgłasza się do lekarza na konsultację. Bardziej zaawansowaną metodą jest leczenie ambulatoryjne prowadzone przez zespół specjalistów(psychiatra lub psycholog kliniczny, specjalista do spraw żywienia, lekarz rodzinny). Istnieje możliwość leczenia bulimii w systemie pobytu dziennego, w wyspecjalizowanych oddziałach leczenia zaburzeń odżywiania się (np. w weekendy). Leczenie szpitalne obejmuje terapię grupową, naukę właściwych zachowań społecznych, ćwiczenia asertywności, udział w psychodramach i sesjach na temat radzenia sobie z niepokojem. Jedną z najczęściej stosowanych metod leczenia bulimii jest terapia poznawczo-behawioralna, która prowadzona jest przez zaufanego terapeutę i specjalistę do spraw żywienia. Opiera się ona prowadzeniu przez pacjentki dziennika nastrojów kontrolowanego przez terapeutę oraz dziennika odżywiania się omawianego ze specjalistą do spraw żywienia. Terapia jest trzyetapowa. Każdy z etapów trwa kilka tygodni. W pewnych sytuacjach konieczna jest dodatkowa terapia rodzinna czy małżeńska, a także okresowo farmakoterapia. W początkowym etapie choroby leczenie szpitalne nie jest zalecane (oddziały psychiatryczne). Jest ono natomiast konieczne przy ciężkich objawach, licznych problemach psychologicznych czy fizycznych lub zagrożeniu próbą samobójczą. Konieczność hospitalizacji występuje także w przypadkach, w których próby leczenia ambulatoryjnego nie przyniosły efektów w ciągu sześciu do dwunastu miesięcy. Po zakończeniu leczenia pacjentkę pozostawia się z możliwością stałego kontaktu z terapeutą.
W ciągu pierwszych dwóch lat po zakończeniu leczenia zdarzają się, bowiem nawroty choroby. Przez co najmniej sześć miesięcy po uwolnieniu się od żarłoczności psychicznej, kobieta powinna unikać długich wakacji i dalekich podróży (możliwości innego, atrakcyjnego jedzenia) oraz nie powinna podejmować pracy związanej z jedzeniem (kucharka, kelnerka)oraz ćwiczeniami fizycznymi (instruktor sportowy, nauczyciel wychowania fizycznego), które mogą utrudniać całkowite wyzdrowienie. Większość pacjentek cierpiących na bulimię doświadcza znacznych wahań wagi ciała, dlatego chore uczy się jak należy stabilizować wagę i utrzymywać ją na niezmienionym poziomie. Wartość jej ustala terapeuta wraz z pacjentką na wstępie terapii.
Kobieta musi pamiętać również o fizjologicznych wahaniach wagi ciała, wynikających z dobowych wahań równowagi wodnej organizmu i zawartości przewodu pokarmowego. Wynoszą one od pół do jednego kilograma. Leczenie bulimii to także leczenie problemów ginekologicznych. Gdy pacjentka przestanie się objadać, głodować, wymiotować, nadmiernie ćwiczyć i nadużywać środków przeczyszczających i moczopędnych rytm miesiączki powraca do normy. Bezpłodność wynikająca z braku jajeczkowania wymaga niekiedy stymulacji farmakologicznej. Kobiety z żarłocznością psychiczną powinny unikać ciąży do okresu wyleczenia, z uwagi na ryzyko poronienia lub porodu przedwczesnego. Po urodzeniu dziecka matka cierpiąca na bulimię wymaga dużego wsparcia ze względu na zwiększone ryzyko wystąpienia u niej depresji poporodowej. W późniejszym czasie kobiety, które zostały wyleczone mają tendencje do zwracania przesadnej uwagi na wagę i wygląd swoich dzieci. Dla pacjentki i jej rodziny istotna jest informacja, jakie są rezultaty leczenia bulimii po kilku latach.
Dotychczas opublikowano tylko dwie prace dotyczące badań długoterminowych, obejmujących okres od dziesięciu do piętnastu lat. Wynika z nich, że połowa pacjentek powraca do normalnego sposobu odżywiania się, a tym samym normalnego życia. Za wyleczone nie uważa się kobiet, które napady żarłoczności zastępują nałogowym uprawianiem ćwiczeń lub uzależnieniem od alkoholu. W wielu badaniach wykazano jednoznacznie, że im wcześniej pacjentka szuka pomocy, tym rokowanie jest lepsze. W ciągu ostatnich pięciu lat lekarze rodzinni stali się bardziej wyczuleni na bulimię, proponując odpowiednie leczenie. Możliwość wyleczenia z tej choroby jest możliwa jednak tylko wtedy, gdy kobieta przyzna się lekarzowi do swoich bulimicznych nawyków.
Straszna choroba :/